Zwiedzanie Bolonii w cieniu arkad.

Zwiedzanie Bolonii jest przyjemne o każdej porze roku, dzięki niezliczonej ilości arkad. Niezależnie czy trafimy na deszczowy dzień, czy może na pełen słońca to zawsze możemy się schować pod słynnymi arkadami bolońskimi. Sprawdź co warto zobaczyć w Bolonii, poznaj dzielnice studencką oraz odkryj ciekawe miejsca w Bolonii jak dawna dzielnica handlowa – Quadrilatero.  Bolonia miasto leżące w regionie Emilia – Romania. Stąd pochodzi słynne spaghetti bolognese, pierożki tortellini oraz szynka crudo. Główną cechą odróżniającą Bolonię od innych miast, to niezliczona ilość arkad występujących w historycznym centrum.  Miasto to było kolejnym jakie udało mi się zwiedzić podczas mojej podróży do miasteczka Locorotondo znajdującego się w regionie Apulia. W Bolonii zatrzymałem się na trzy dni przed daleką wyprawą na południe Włoch. Kiedy zacząłem zwiedzanie Bolonii odrazu zauważyłem, że jest to typowe miasto studenckie. Tu został założony pierwszy uniwersytet cywilizacji łacińskiej, dokładnie w 1080 roku. Na uniwersytecie tym uczy się ponad 100 tysięcy studentów na 23 oddziałach. Warto podkreślić, że do Bolonii latają tanie linie lotnicze. Niezależnie w jakim okresie będziemy chcieli polecieć bez problemu kupimy bilet za około 100 zł w dwie strony. Zwiedzanie Bolonii najlepiej rozpocząć od głównego placu tzw. Piazza Maggiorie. W tym miejscu znajduje się główna świątynia Bolonii tzw. Bazylika św. Petroniusza. Budowa została rozpoczęta w 1390 roku, w tej chwili jest jednym z największych kościołów na świecie, ustępuje tylko pięciu innym. Ten monumentalny gotycki kościół został zaprojektowany przez Antonio di Vincenzo, obecnie mierzy on 132 m długości oraz 66 metrów szerokości. Z zewnątrz Bazylika św. Petroniusza prezentuje się niezwykle ciekawie. Fasada kościoła jest podzielona na dwie połowy, dolna jest pokryta marmurem, górna natomiast wygląda jakby była nieskończona, występuje zwyczajna cegła. Z najciekawszych rzeczy jakie możemy zobaczyć we wnętrzu bazyliki to zapewne najstarsze na świecie organy kościelne, które cały czas działają. W kościele znajdziemy także zegar słoneczny z XVII wieku, posiada on 67 metrową wskazówkę, gnomonem najdłuższym na świecie. W Bazylice San Petronio namalowane są również piękne freski, jednym z ciekawszych jest piętnastowieczny fresk „Niebo i piekło” Giovanni’ego da Modena przedstawiający m.in. potępione dusze, jedną z nich jest Mahomet. Następny plac, który łączy się z Piazza Maggiore to Piazza del Nettuno, gdzie stoi fontanna Neptuna stworzona w latach 1563-1567. Obok fontanny znajduje się również biblioteka Salabarosa oraz pałac Palazzo Re Enzo. Słynne wieże mieszkalne Asinelli oraz Garisenda tzw. krzywe wieże w Bolonii Gdy już zwiedzimy bazylikę oraz obydwa place warto skierować się ulicą Via Rizzoli w kierunku dwóch wież – Asinelli oraz Garisenda, aby zobaczyć Bolonię z wysokości 97,2 m. Wieża Asinellich została wybudowana w latach 1109 – 1119, w tej chwili jest najwyższą mieszkalną wieżą jaka zachowała się w Bolonii. Jeśli będziemy chcieli wejść na samą górą musimy pokonać 498 schodów, bilet można kupić na przeciwko głównej bazyliki w punkcie informacji turystycznej. Patrząc na te dwie wieże odrazu zauważymy, że jedna z nich jest odchylona od pionu. Chodzi oczywiście o wieże Garisenda, która już podczas budowy znacznie się pochyliła. Obecnie jej odchylenie od pionu wynosi ponad 3°. Bardzo ciekawym miejscem niedaleko głównego placu Piazza Magiorre jest dawna dzielnica handlowa tzw. Quadrilatero. Aby dojść do niej należy skręcić w uliczkę via Pescherie Vecchie.  W dawnej dzielnicy kupieckiej Quadrilatero znajdziemy mnóstwo ciekawych sklepów z wyrobami regionalnymi. Wśród gąszczu małych uliczek sprzedawcy oferują wyroby chronione certyfikatami tj. DOP (chroniona nazwa pochodzenia) czy IGP (chronione oznaczenie geograficzne). Na witrynach sklepowych pięknie są wystawione produkty z regionu Emilia – Romania. Bez problemu kupimy tu ser Parmigiano, Prosciutto di Parma czy oryginalną Mortadelę. Co najważniejsze będziemy mieli pewność, że kupiony przez nasz towar nie jest marną podróbką. W Quadrilatero oprócz zakupów koniecznie usiądźmy w jednej z wielu klimatycznych knajpek. Niestety ceny w lokach są dosyć wygórowane jak na starą dzielnicę kupiecką. Piazza Santo Stefano to kolejny piękny plac z zespołem romańskich kościołów, znajdujący się niedaleko dzielnicy Quadrilatero. Plac ma kształt trójkąta, obecnie zachowały się cztery kościoły z siedmiu w tym z IV i V wieku. Cechą charakterystyczną Bazyliki św. Stefana jest to, że tworzy jeden spójny kompleks kilku kościołów wraz z dziedzińcem. Wejście jest darmowe, jeśli osoba niepełnosprawna chciałaby zwiedzić bazylikę to po prawej stronie od głównego wejścia jest szeroka brama. Na zwiedzenie bazyliki proponuje przeznaczyć około 30 minut. Via Piella 16 czyli widok na kanał Zwiedzając Bolonię nigdy nie sądziłem, że w przeszłości miała ona dobrze rozwiniętą sieć kanałów. Mimo iż Bolonia nie ma dostępu do morza to w dawnych czasach posiadała port żeglugowy. Obecnie kanały zostały zabudowane, jednak przy ulicy Via Piella 16 znajduje się fantastyczne miejsce, skąd widać kanał. Dokładnie jest to tzw. okno z którego widać pozostałość po kanale, który płynie wśród starych kamienic. Drugim miejscem skąd można zobaczyć kanał to ulica Via della Grada. Bolońskie arkady, najdłuższe, najładniejsze na świecie. Te piękne i zabytkowe arkady powstały na przełomie XI i XVI wieku, w tej chwili są najdłuższymi na świecie – 37 km. Najbardziej charakterystyczne arkady to te, które prowadzą do sanktuarium Santa Luca. Arkady w tym miejscu ciągną się nieprzerwanie przez 3,5 km. Początek mają przy bramie Porta Saragozza, idąc pod nimi ma się wrażenie, że nigdy się nie skończą. Dzięki historycznym arkadom zwiedzanie Bolonii podczas upału lub deszczu nie stanowi żadnego problemu. Dzielnica uniwersytecka Zwiedzanie Bolonii to oczywiście spotkanie z niesamowitą ilością studentów. Tak jak pisałem na początku postu w Bolonii został założony pierwszy uniwersytet na świecie. Znany jest on przede wszystkim z nauczania prawa kanonicznego i cywilnego. Obecnie uczy się na nim ponad 100 000 studentów na 23 oddziałach, uniwersytet boloński ma swój oddział nawet w Buenos Aires. Dzielnica uniwersytecka jest punktem obowiązkowym podczas zwiedzania Bolonii. Ulicą rozpoczynającą jest Via Zamboni, ciągnie się ona do placu Piazza Giuseppe Verdi. Na placu tym znajduje się wiele typowych studenckich knajpek gdzie ceny drinków jak i jedzenia są w bardzo przyzwoitych cenach. Przykładowo słynny aperol spritz bez problemu kupimy już za 4 euro w restauracji Scuderia. Lokal ten jest od samego rana do wieczora pełen młodych pełnych energii ludzi. Na Piazza Giuseppe bardzo często są organizowane różne występy. Podczas mojego pobytu trafiłem na piękny występ orkiestry. Oblegane miejsce gdzie studenci kupują pizzę i konsumują ją na murku to tzw. Pizza Casa. Cena pizzy zaczyna się już od 2,5 euro, sam lokal wogóle nie zachęca do jedzenia. Jest to bardzo brzydki budynek wewnątrz, wręcz nora, jednak pizza jest naprawdę dobra i co najważniejsze bardzo tania. Przechadzając się po dzielnicy studenckiej czułem się bezpiecznie niezależnie od pory dnia. Odrazu co rzuciło mi się w oczy to wiele grafitti namalowanych na zabytkowych murach. Wszechobecne rowery w Bolonii Bolonia na tle innych włoskich miast charakteryzuje się również tym, że jej mieszkańcy kochają jazdę na rowerze. W mieście tym rowery poprzypinane są do wszystkiego co tylko możliwe, również ścieżki rowerowe są nieźle rozwinięte. Podczas zwiedzania Bolonii bardzo dużą przyjemność sprawiało mi fotografowanie przeróżnych rowerów, elektrycznych, szosowych, retro itp. Street art w Bolonii Zwiedziłem wiele włoskich miast, jednak nigdzie nie natrafiłem na taką ilość grafitti jaka występowała w Bolonii. Niestety wiele z tych malunków po prostu szpeci piękne zabytkowe kamienice. W dzielnicy uniwersyteckiej można zobaczyć  bardziej przemyślane i zaprojektowane grafitti. Co ciekawe większość rolet sklepów, restauracji oraz pubów jest zamalowanych w przeróżne rysunki. Wygląda to bardzo ciekawie, na pewno lepiej niż szara zwyczajna roleta sklepowa. Nie znam się kompletnie na street art, jednak ten w Bolonii zapadł mi w pamięci. Noclegi w Bolonii. Poznaj moje sprawdzone miejsca w samym centrum. Wybierając się do Bolonii zawsze starałem się znaleźć nocleg w pobliżu głównych zabytków. Wszystkim mogę polecić w szczególności te dwa miejsca noclegowe 1. Hotel Pedrini położony przy głównej ulicy Strada Maggiore 79. 2. Bed in BO Porta San Donato, bardzo wygodny apartament, 10 min piechotą do Via Zamboni. Obydwa noclegi są przyjazne osobom niepełnosprawnym. Na zakończenie jeszcze pare fotek ciekawych kamienic bolońskich.